Czy Britney miała wypadek? Załamanie nerwowe? Podsumowanie doniesień z nocy w hotelu Chateau Marmont

Britgram 17/2024, czyli cotygodniowe podsumowanie wpisów Britney na Instagramie

Britgram 18/2024, czyli cotygodniowe podsumowanie wpisów Britney na Instagramie

Włącz tryb ciemny Włącz tryb jasny

W nocy świat obiegła podana przez tabloidy informacja, że do hotelu Chateau Marmont zostało wezwane pogotowie ze względu na to, że przebywająca w nim Britney Spears “straciła nad sobą panowanie” i krzyczała na korytarzu. Inni goście hotelu mieli obawiać się, że gwiazda ma kolejne załamanie nerwowe, co szybko podchwyciły portale typu TMZ. Okazuje się jednak, że sytuacja mogła mieć nieco inny kontekst: piosenkarka i jej rzekomo nowy chłopak Paul Richard Soliz (który nie zaskarbił sobie sympatii fanów ze względu na przeszłość kryminalną) około 23:00 zaczęli imprezować i pić w pokoju hotelowym. Miało dojść między nimi do dużej fizycznej sprzeczki, w wyniku której gwiazda uszkodziła sobie nogę. I być może to spowodowało “irracjonalne” zachowanie gwiazdy opisywane przez innych gości.

Ambulans przyjechał o 1:00 w nocy, ale nikogo nie zabrał i odjechał o 1:17. Wtedy powstały zdjęcia wychodzącej z Chateau Marmont bosej Brit otulonej kocem. Britney szybko odniosła się do sytuacji na swoim Instagramie: Tylko po to, żeby ludzie wiedzieli … te wiadomości są fałszywe !!! Chciałabym dostać trochę szacunku w tym czasie i by ludzie zrozumieli, że z każdym dniem staję się silniejsza !!! Prawda jest do bani, więc czy ktoś może mnie nauczyć kłamać ??? […] Wczoraj wieczorem skręciłam kostkę i ratownicy medyczni pojawili się bezprawnie pod moimi drzwiami. Nigdy nie weszli do mojego pokoju, ale poczułam się nękana. Przeprowadzam się do Bostonu !!!

W kolejnym poście Britney opublikowała filmik pokazujący opuchniętą kostkę. Mówi, że bardzo mocno ją skręciła w salonie w pokoju w Chateau upadając i ośmieszając się. Dodała, że ratownicy medyczni pojawili się niepotrzebnie i tylko wywołali zamieszanie, a jedyne czego potrzebowała to trochę lodu.  W opisie zasugerowała, że jej matka Lynne Spears mogła być zaangażowana w akcję w hotelu: Wiem, że moja mama była zaangażowana!!! Nie rozmawiałam z nią od 6 miesięcy, a ona zadzwoniła zaraz po tym, jak to się stało, zanim informacje pojawiły się w sieci !!! Zostałam wrobiona tak jak lata temu !!! Chciałabym mieć dziadków !!! Nie mogę jej znieść!!! Szczerze mówiąc, nie obchodzi mnie, powiem to !!! W tym samym poście gwiazda dodała zdjęcie swojego prawnika Mathew Rosengarta i napisała: Ten człowiek jest wspaniały !!! Jest dla mnie jak ojciec i pomógł mi przetrwać ostatnią noc!!! Uwielbiam cię i podziwiam, panie Mathew !!!

 

 

View this post on Instagram

 

A post shared by XILA MARIA RIVER RED (@britneyspears)

 

 

View this post on Instagram

 

A post shared by XILA MARIA RIVER RED (@britneyspears)

3 komentarze
  1. Z Britney niestety jest coraz gorzej. Jeśli ktoś nie udzieli jej w porę pomocy to źle się to dla niej skończy. Po filmikach na insta nie wydaje się zdrowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły