“Z ekscytacją chciałabym poinformować swoich fanów, że pracuję nad sekretnym projektem razem z #MarcPlatt. Zawsze kręcił moje ulubione filmy… bądźcie czujni” – ogłosiła wczoraj na swoim koncie na portalu X Britney Spears. Tym samym artystka oficjalnie potwierdziła, że powstanie film na podstawie wydanej w październiku 2023 roku autobiografii The Woman In Me (polski tytuł “Kobieta, którą jestem”).
Excited to share with my fans that I’ve been working on a secret project with #MarcPlatt. He’s always made my favorite movies … stay tuned 🌹🎥
— Britney Spears 🌹🚀 (@britneyspears) August 1, 2024
Jak podają amerykańskie media, prawo do stworzenia obrazu zdobyła wytwórnia Universal. Producentem projektu ma być wspomniany Marc Platt (m.in. “Legalna blondynka”, “La La Land”, “Wicked”), za reżyserię ma natomiast odpowiadać Jon M. Chu (“Wicked”, “Step Up 2”).
Na chwilę obecną nieznana jest planowana data premiery filmu. Media również podają, iż Britney ma być osobiście zaangażowana w jego tworzenie. Nie wiadomo jednak, w jakim stopniu artystka ma brać udział w tworzeniu tego projektu.
Czego oczekujecie od oficjalnego filmu o Britney?