Wygląda na to, że niezdecydowanie Britney Spears co do przedłużenia swej trwającej od grudnia 2013 roku umowy na koncerty w Las Vegas, przeminęło z wiatrem... Tak przynajmniej sugerują wpisy na Twitterze udostepnione przez stałych klientów zajmującego się dystrybucją biletów na występy Piece Of Me serwisu Live Nation.
"Dostałam dzisiaj maila od Live Nation... Wygląda na to, że Britney będzie dawać swoje show także w 2016 roku! Taaaak!" - napisała jedna z użytkowniczek portalu, dołączajac na dowód screena, którego znajdziecie TUTAJ i według którego kolejne serie show potrwają co najmniej do 22 kwietnia przyszłego roku. Podobne wiadomości posypały się od innych twitterowiczów.
Przypominamy, że ostatnia potwierdzona oficjalnie data rezydentury to 31 grudnia 2015 roku. Zgodnie z informacją udostepnioną przez klientów Live Nation, bilety na przyszłoroczne, niepotwierdzone jak dotąd przez Britney koncerty pojawią się w sprzedaży już 14 września - fanom piosenkarki pozostaje więc nic innego, jak czekanie na oficjalne informacje.
Tymczasem z wora spekulacji dotyczących tego, kto wystąpi na przyszłorocznych, jubileuszowych, pięćdziesiątych już rozgrywkach Super Bowl, wyskoczyła kolejna spekulacja zakładająca, że może to być właśnie Britney Spears... Zdaniem "blisko powiązanego z National Football League" informatora współpracującego z serwisem Hollywood Life, wszystko jest możliwe... I choć najbardziej prawdopodobnym nazwiskiem na liście jest na chwilę obecną Bruno Mars, pod uwagę (?) poza Britney bierze się także cieszącą się obecnie ogromną popularnością Taylor Swift.
"Taylor nie zaakceptowała ani nie odrzuciła oferty; NFL pragnie zarzucić sieć najdalej jak się da i sprawdzić, kogo uda się w nią złapać. Britney to także jedna z opcji, podobnie jak Bruno. Nikt nie jest jeszcze niczego do końca pewny, ale liga pragnie rozjaśnić sprawę jeszcze przed [przypadającym w USA na czwarty czwartek listopada] Dziękczynieniem". Na dzień dzisiejszy radzimy podchodzić do tych pogłosek z daleko idącą rezerwą...
Aktualizacja: W trakcie trwania ostatniego przed miesięczną przerwą występu Piece Of Me, Britney Spears podzieliła się ze swoimi fanami ciekawą informacją. "Powinnam was poprosić, abyście pomogli mi policzyć do trzech, ale dzisiejszego wieczoru chciałabym, żebyście odliczyli ze mną do dwóch, bo zostaję w Las Vegas jeszcze dwa lata!" - obwieściła piosenkarka przed wykonaniem utworu 3. Tym samym ucięła wszystkie spekulacje na temat przedłużenia rezydentury. Video z występu można zobaczyć TUTAJ.
|